Zespół Emaus istnieje po to, by dawać...

^{"Szczęście polega bardziej na dawaniu niż na braniu."}

W grudniu 2003 roku, debiutując musicalem pt. „Król wszystkich królów” rozpoczęliśmy akcję pomocy dla Danielka chorego na pęcherzycę, śpiewając o życiu Chrystusa i wielkiej nadziei, jaką daje nam wszystkim. Pieniądze zebrane na koncertach poświęconych pomocy Danielkowi pozwoliły na przeprowadzenie bardzo skomplikowanych operacji.

Lato 2004 upłynęło nam pod znakiem koncertów na Suwalszczyźnie. Tam zbieraliśmy pieniądze na cel Moniki i Zbyszka Buczyńskich, rodzeństwa chorującego na dystrofię mięśni.

Od stycznia 2005 roku zaczęliśmy także odwiedzać z koncertami miejsca szczególne: domy dziecka, domy pomocy społecznej. W takich miejscach śpiewaliśmy po to, by dać innym nadzieję, pokazać poprzez pieśni tego Boga, jakiego może nie znają, okazać tym ludziom ciepło, zainteresowanie, bezinteresowną pomoc - tak po prostu, by sprawić komuś radość, że ktoś o nim pamięta...

W międzyczasie bywaliśmy też w kilku więzieniach. Koncerty w takich miejscach należały do szczególnych. Raz, że miejsce specyficzne, z naszego punktu widzenia trochę straszne, a dla więźniów często byliśmy urozmaiceniem, jakiego rzadko mogli doświadczyć podczas odsiadywania wyroków. Bywaliśmy tam po to, by śpiewać o Bogu i za każdym razem znalazł się tam ktoś, kto nam bardzo za chwile przeżyte podczas koncertu dziękował.

Od marca 2005r. zbieraliśmy pieniądze na leczenie Anny Moniki Wareszczuk chorej na mukowiscydozę. Latem 2005r. graliśmy serię koncertów w Ostrowi Mazowieckiej i jej okolicach - wszystkie na rzecz Ani. Pieniądze przez nas zebrane umożliwiły jej rodzinie zakupić butlę tlenową niezbędną do oddychania i leki pomagające przetrwać chorobę.

Podczas wakacji 2006 roku przedstawiliśmy po raz pierwszy nasz autorski musical pt. „Ślepcy”. Prapremiera musicalu miała miejsce w areszcie śledczym w Białymstoku. Następne koncerty towarzyszyły akcji skupionej wokół miasta Strzyżów, niedaleko Rzeszowa.

W styczniu 2007r. rozpoczęliśmy akcję pomocy na rzecz maleńkiej Oleńki. Koncerty śpiewane na cel pomocy tej dziewczynce, a także różne akcje charytatywne w prasie i mediach zapewniły jej rodzicom środki na kosztowne operacje.

W roku 2008 śpiewaliśmy m.in. na rzecz Ukrainki Natalii, zbierając pieniądze na to, by mogła kupić protezy. Był to także czas, kiedy nagrywaliśmy płytę pt. "Ślepcy".

Rok 2009 to kolejne koncerty, tym razem we współpracy z Fundacją "Pomóż im", o których (jak i o wielu wcześniejszych koncertach) możesz przeczytać na stronie w zakładce Aktualności.

Wielokrotnie śpiewaliśmy w różnych kościołach chrześcijańskich, których życzliwi proboszcze lub pastorzy otworzyli dla nas swe mury sprawiając, że mieliśmy możliwość docierać do ludzi, którym muzyka opowiadająca o Bogu jest bliska sercu.

Każdy koncert, jaki miał miejsce, był zupełnie inny. Atmosfera, która rozgrywa się pomiędzy nami, a publicznością wsłuchaną w muzyczne opowieści o Bogu jest niepowtarzalna. Dziękujemy wszystkim, którzy chcieli z nami być wtedy, chętni by pomagać chorym, dla których zbieraliśmy pieniądze. Cieszymy się, że mogliście czerpać siły z Bożej Miłości, o której śpiewamy.